Złoty zyskuje wobec euro, natomiast traci wobec dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego

Gołębie wypowiedzi członków FED odbijają się echem na rynkach finansowych, pomimo braku podwyżki stóp procentowych. Nadal utrzymywany jest pogląd, że podwyżka będzie wprowadzona do końca roku, a szefowa FED Janet Yellen oświadczyła, że nie wyklucza podwyżki jeszcze w październiku. W związku z powyższym mało prawdopodobne jest to, aby podwyżka była przesunięta na rok 2016, gdyż uderzyłoby to w wiarygodność FED-u. Wygląda na to, że rynki nieco zaakceptowały tę gotowość. Para EUR/USD poruszła się wczoraj spadkowo do końca dnia, a od czwartkowego posiedzenia FOMC zniżkowała z okolic 1,1460 do 1,1180 w dniu wczorajszym. Logiczne w stosunku EUR i USD poruszał się polski złoty, który zyskał wobec euro, natomiast stracił wobec dolara amerykańskiego i funta brytyjskiego. Euro spadło przejściowo do poziomu 4,1800, dolar amerykański wzrósł do 3,7450, a w ślad za nim kolejne wzrosty osiągał funt brytyjski do okolic 5,80. Neutralnie zachowywał się frank szwajcarski pozostając w obszarze 3,84-3,85. Dzisiaj brak mocnych danych makroekonomicznych, dlatego ceny walut będą kształtowały bieżące trendy rynkowe.

Udostępnij post