Dzień wczorajszy, ze względu na brak znaczących danych w kalendarzu makroekonomicznym, rozgrywany był pod kątem wieczornej wypowiedzi prezydenta USA – Donalda Trumpa. Perspektywa zerwania uzgodnień z 2015 roku odnośnie programu atomowego w Iranie powodowała, iż inwestorzy dyskontowali potencjalne ryzyko, co odbiło się na wycenie polskiego złotego. Przez większą część dnia nasza waluta traciła do głównych walut. O godzinie 20:00 polskiego czasu usłyszeliśmy, że USA wycofuje się z porozumienia. Głównym argumentem, którym Donald Trump popierał swoją decyzję jest możliwość doprowadzenia do wyścigu zbrojeń na Bliskim Wschodzie. Uważa on, że Iran pomimo porozumień, wciąż będzie miał możliwość pracy nad bronią atomową, zaś zniesienie sankcji pozwoli na finansowanie przez Teheran organizacji terrorystycznych. Decyzja ta z kolei nie jest korzystna dla europejskich sojuszników USA, którzy starali się wpłynąć na Donalda Trumpa, żeby jednak zmienił zdanie.
Wczorajsze wydarzenie ma oczywiście przełożenie na zachowanie się walut podczas dzisiejszego handlu. Złoty kontynuuje spadki, ze względu na podwyższone ryzyko i ucieczkę kapitału. EURPLN przekroczył 4,29. Dolar kontynuuje swój rajd, rosnąc kolejny dzień w stosunku do euro oraz złotego. EURUSD wyceniane jest w okolicach 1,1820, zaś USDPLN zbliża się do 3,63. Nieco mniej rośnie GBPPLN, aczkolwiek obecnie testowany jest poziom 4,90. Nieciekawie wygląda też sytuacja na CHFPLN – kurs franka powrócił już na poziomy powyżej tych ze stycznia 2015. Obecna cena to ok. 3,61 PLN.
W dniu dzisiejszym oczy inwestorów skierowane będą w stronę Hiszpanii, gdzie opublikowane zostaną marcowe wyniki produkcji przemysłowej. W tym samym czasie nastąpi odczyt kwietniowej inflacji CPI z Węgier. O 14:30 napłyną dane z USA – Inflacja producencka.