Zeszły tydzień przyniósł osłabienie się złotego w stosunku do głównych walut. Mocny okazał się zwłaszcza dolar. Za wzrosty kursu USDPLN odpowiadały m.in. dobre dane z amerykańskiej gospodarki. Odczyt listopadowej sprzedaży detalicznej pozytywnie zaskoczył – wyniósł on bowiem 0,8%, podczas gdy prognozowano wzrost o jedynie 0,3%. Indeks PMI dla przemysłu wyniósł w grudniu 55 pkt. (oczekiwano 54 pkt.), dla usług z kolei 52,4 pkt. (prognoza wynosiła 55 pkt.). Na korzyść dolara wpłynęło również przegłosowanie ustawy podatkowej przez kongres. Efektem jest w związku z tym umacnianie się dolara w stosunku do złotego. Obecnie kurs USDPLN wynosi powyżej 3,57 – kurs więc od końca listopada rośnie.
W zeszłym tygodniu przebity został ważny poziom dla EURPLN, czyli 4,20. Kurs znajduje się obecnie powyżej tego poziomu – dzisiaj rano za euro płacimy ok. 4,21. W tym przypadku za zaistniałą sytuację również odpowiada sytuacja zewnętrzna. Kondycja europejskiej gospodarki jest bardzo dobra – grudniowe wstępne odczyty indeksu PMI dla przemysłu wyniosły 60,6 pkt., jest to więc najlepszy wynik od 20 lat. Zaktualizowano również prognozy wzrostu gospodarczego za 2017 r. Według EBC ma on wynieść 2,4%.
Korzystnie w dłuższej perspektywie wygląda z kolei sytuacja na CHFPLN. Kurs franka znajduje się w trendzie spadkowym, zapoczątkowanym w zeszłym roku. Znajdujemy się obecnie co prawda powyżej poziomów minimalnych z obecnego roku, natomiast ważną kwestią jest komunikat płynący z SNB. Według Narodowego Banku Szwajcarii frank jest wciąż zbyt drogi, w związku z czym postanowiono utrzymać stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Ponadto zapowiedziano, że może interweniować na rynku walutowym, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Dzisiaj rano CHFPLN znajduje się na poziomie ok. 3,61. I od rana minimalnie spada.
Nieco większa zmienność panowała na GBPPLN. Na korzyść funta działały dane dotyczące sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii. W ujęciu rocznym urosła ona o 1,6%, podczas gdy spodziewano się wzrostu o 0,3%. Bank of England pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie. Kurs funta w stosunku do złotego notowany jest obecnie nieco powyżej 4,77.
W dniu dzisiejszym czeka nas niewiele danych makroekonomicznych. Poznamy inflację producencką z Czech. Oczekiwany wynik w ujęciu rocznym to 1,3%, poprzednio wynosiła ona z kolei 1,1%. Oprócz tego poznamy również inflację konsumencką ze Strefy Euro oraz przeciętne zatrudnienie oraz wynagrodzenie z Polski.