Złotemu brakuje sił

Złoty radzi sobie nieźle na początku tygodnia, jednak widać, że nie jest on na tyle silny, aby pary złotówkowe zaliczyły znaczne dołki. CHF/PLN spadł o 2 grosze od 14 listopada, a kurs znajduje się teraz trochę powyżej 3,5000 i nie ma siły dalej spadać, stąd wnioskujemy, że przy tym poziomie znajduje się silne wsparcie, które będzie starało się wypychać cenę franka do góry. Naszym zdaniem przed posiedzeniem RPP w grudniu, nie ma co liczyć na konkretne umocnienie złotego. Ekonomiści prognozują, że stopy procentowe mogą zostać jeszcze obniżone, ale ostatnie dane nt. PKB nie były najgorsze, a to może być przyczyną powstrzymania obniżki. Członkowie RPP wypowiadali się ostatnio, że jeżeli wzrost gospodarczy nie ulegnie spowolnieniu, to stopy pozostaną na niezmienionym poziomie. PKB Polski za III kwartał jest trochę niższe od odczytu z II kwartału, jednak ten odczyt był wyższy od najbardziej optymistycznych prognoz, więc dlatego teraz obserwujemy stagnację na złotym. Kurs dużo nie rośnie, ani nie ma znaczących spadków – inwestorzy wyczekują co się wydarzy w gospodarce. W związku z tym prognozujemy, że CHF/PLN do początku przyszłego miesiąca będzie się utrzymywał w konsolidacji 3,5000-3,5200.

Udostępnij post