Wyjątkowo duża porcja danych makroekonomiczny

Rynek walutowy wyczekuje na jutrzejsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Natomiast już od godzin rannych Inwestorzy ruszyli do handlu i widać spora nerwowość i zwiększona zmienność w notowania głównych par walutowych. To potwierdza wcześniejsze analizy, iż decyzja ECB będzie miała duże przełożenie na wycenę walut na rynkach światowych. Jednak zanim poznamy odczyt stopy procentowej z Eurolandu, dziś handlujący walutami nie będą mogli zapomnieć od dużej porcji danych, jakie nas czekają. I tak: z naszego regionu Europy środkowo-wschodniej poznamy PKB Węgier i Czech. Jak zawsze publikacja danych ze Szwecji powinna mocnie ruszyć kursem SEK/PLN (już od rana obserwujemy umocnienie się Korony szwedzkiej). Następnie to, co najbardziej interesuje Inwestorów to publikacje odczytów PMI dla usług z Europy (prognoza jest lepsza, więc i pozytywniej powinno być na rynku walutowym, głównie na Euro). Natomiast w drugiej części dnia zaczną napływać dane z USA w dane z rynku pracy i ilość zmieniających zatrudnienie (prognoza przewiduje spadek stąd dolar powinien być nieco słabszy). Na koniec dnia Beżowa Księga, czyli raport o stanie gospodarki amerykańskiej. Tak, więc w dniu dzisiejszym należy spodziewać się zwiększonej zmienności i tym samym poziom nerwowości i niepewności będzie rósł w przede dniu publikacji stóp procentowych przez ECB.