Wczoraj poznaliśmy dane dotyczące inflacji w Wielkiej Brytanii. Inflacja bazowa CPI okazała się poniżej oczekiwań co mogło zostać odebrane przez rynek jako oddalenie na plan dalszy podwyżek stóp procentowych. Powyższe informacje wywołały wyprzedaż brytyjskiej waluty. Dziś w okolicach godziny 8:10 kurs GBPPLN był wyceniany na 5,6350. Na funta brytyjskiego w tym tygodniu będą wpływały nastroje związane z negocjacjami w sprawie reform w Unii Europejskiej od których uzależnione jest pozostanie Wielkiej Brytanii we Wspólnocie Europejskiej. Ponadto wczoraj poznaliśmy dane z Niemiec, USA, a także Polski. Indeks niemieckiego instytutu ZEW, obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych w odniesieniu do sytuacji gospodarczej spadł z 10,2 pkt. do 1 pkt. (prognozowano 0 pkt.), amerykański indeks NY Empire State obrazujący koniunkturę gospodarczą w całym stanie wzrósł z -19,37 pkt. do -16,64 pkt. (prognozowano -10 pkt.), a indeks rynku nieruchomości NAHB wyniósł 58 pkt. w stosunku do odczytu miesiąc wcześniej po korekcie wynoszącej 60 pkt. Polskie dane odnośnie zatrudnienia i wynagrodzenia były dobre. W stosunku r/r wynagrodzenie wzrosło z 3,1% do 4%, podczas gdy oczekiwano 3,4%, natomiast zatrudnienie r/r wzrosło z 1,4% do 2,3% podczas – oczekiwano 1,5%. Wczorajszy dzień lekko osłabił euro, dolara amerykańskiego i franka szwajcarskiego. Dziś w okolicach godziny 8:10 wspomniane waluty były wyceniane następująco: EURPLN 4,41, CHFPLN 4,01, USDPLN 3,95.