EUR/PLN dzisiaj rano rusza w górę. W piątek na wieczór złoty znacznie umocnił się do euro i kurs z okolic 4,1300 spadł do 4,1030. Dzisiaj po słabych danych PMI dla przemysłu w Polsce kurs ruszył ponownie w górę i znajduje się już powyżej 4,1100. Naszym zdaniem w najbliższych dniach występuje lepsza perspektywa na wzrosty na tej parze niż spadki.
Wszystko jest spowodowane niepokojem, który obserwujemy w Grecji. Grecja musi w czerwcu zapłacić w sumie około 1,55 mld euro do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. To też komplikuje sytuację greckich banków, klienci zaczynają to dostrzegać i mogą zacząć wycofywać depozyty. To wszystko budzi niepokój w całej Europie, co powoduje wycofywanie się inwestorów z ryzykownych walut, którą jest między innymi polski złoty. NOK/PLN spada dalej i jest już przy poziomie 0,4800. Poziom ten od drugiego tygodnia maja nie został na dłuższy czas pokonany, jedynie jakieś drobne naruszenia, dlatego poziom ten będzie miał dosyć duże znaczenie. Dzisiaj mamy dane o PMI oraz inflację CPI z Niemczech, które to będą kierowały ruchem walut w dniu dzisiejszym.