Waluty na sprzedaż, dane o inflacji, rating – ciąg dalszy

Ze względu na to że wczoraj w Stanach Zjednoczonych był dzień wolny od pracy (Dzień Martina Luthera Kinga) mięliśmy ograniczona płynność na dolarze amerykańskim. Po piątkowym osłabieniu polskiego złotego, którego przyczyną było obniżenie długoterminowego ratingu polskiego długu z „A-” do „BBB+” przez agencję Standard & Poor’s, poniedziałek przyniósł lekkie umocnienie rodzimej waluty. Mimo to ceny głównych walut względem polskiego złotego nadal pozostają wysoko, a ich wczorajsze ceny zamknięcia wyglądają następująco: EURPLN 4,4561, CHFPLN 4,0708, USDPLN 4,0912, GBPPLN 5,8319. Ostatnia sytuacja odbija się nadal szerokim echem. Obniżenie ratingu dla Polski przez S&P skomentował wczoraj Szef Rady Europejskiej Donald Tusk podczas wspólnej konferencji z Andrzejem Dudą w Brukseli. Jego zdaniem rating jest przesadzony i niesprawiedliwy względem Polski, a jego narracja, że sytuacja w Polsce jest katastrofalna jest zła. Taka propaganda zdaniem Donalda Tuska mogła doprowadzić do tego, że ktoś w to wreszcie uwierzył, dlatego docenił fakt, że pierwszymi, którzy prostowali ten obraz byli urzędnicy nowego polskiego rządu. Donald Tusk i Andrzej Duda są zgodni, że najważniejsze by mówić prawdziwie o Polsce i przedstawiać jej obraz w uczciwy oraz rzetelny sposób. Także w poniedziałek oficjalny komunikat wydał Narodowy Bank Polski w którym zwraca uwagę min. na silne fundamenty polskiej gospodarki oraz stabilność makroekonomiczną (w tym na stabilny wzrost, zmniejszanie się deficytu w ostatnich latach oraz pozostawanie rezerw dewizowych na wysokim poziomie). Ogólnie komunikat rysuje pozytywny obraz stanu polskiej gospodarki na najbliższą przyszłość oraz przedstawia jej dobrze działające mechanizmy przez co daje do zrozumienia, że rating S&P jest przesadzony. Jak to odbiorą rynki? – zobaczymy wkrótce. Jak do tej pory Standard & Poor’s, jest obok Fitch Ratings i Moody’s najważniejszą agencją ratingową na świecie, a oceny jakie wydają owe agencje, decydują o wiarygodności kredytowej kraju – czyli z kim warto współpracować oraz komu i za ile pożyczać pieniądze. Agencja Moody’s nie wydała jeszcze ratingu dla Polski, natomiast Fitch utrzymał swój poprzedni dobry rating dla Polski.

Udostępnij post