Umocnienie polskiego złotego na tle wzrostów na ropie i giełdach

Wczorajszy dzień na rynkach należy uznać jako dobry. Giełdy w Europie rosły, zwyżkowała także ropa naftowa, a wraz z nią umacniały się waluty z bloku surowcowego. Polski WIG20 osiągnął wzrost 3,59% przy silnych obrotach 1 mld zł (silnych, jak na polskie warunki). Przełożenie na ten stan rzeczy miały dobre dane ze Stanów Zjednoczonych oraz możliwe porozumienie w OPEC. W styczniu w USA produkcja przemysłowa była lepsza od oczekiwań. Odczyt produkcji przemysłowej m/m wyniósł a 0,9%, podczas gdy oczekiwano 0,4%. Wzrosło również wykorzystanie mocy produkcyjnych z 76,4% do 77,1%, natomiast odczyt inflacji PPI zmienił się z -1% do -0,2%. Pozytywne dane z gospodarki przełożyły się na dobre otwarcie na Wall Street, co z kolei pomagało Europejczykom zamknąć dzień w wyjątkowo dobrych nastrojach. Przychylne spojrzenie Libii i Iranu na pomysł zamrożenia cen odbiło się na ponad 5 procentowych zwyżkach ropy naftowej. Widoczny wzrost cen jest także zauważalny na walutach powiązanych z ropą naftowa. Przykładowo dziś rano w okolicach 8:30 cena NOKPLN utrzymywała się powyżej 0,46 zł, natomiast CADPLN oscylował w okolicy 2,88. Polski złoty wobec głównych walut nieco się umocnił. Dziś rano główne waluty wobec polskiego złotego były wyceniane w sposób następujący: EURPLN 4,3977, CHFPLN 3,9822, USDPLN 3,9507, GBPPLN 5,6489. Z danych makroekonomicznych warto obserwować ze strefy protokół z posiedzenia EBC, natomiast z USA indeks z Filadelfii za luty, odczyt tygodniowych wniosków dla bezrobotnych oraz zmiany zapasów ropy.