Piątek przyniósł nam kolejną zwyżkę złotego. Na parze GBP/PLN widzieliśmy kolejną walkę z poziomem 5,12 i w tym dniu funt był najwyżej w całym poprzednim tygodniu osiągając poziom w okolicach 5,1250. Lecz tak ja pisaliśmy wcześniej ten poziom stanowi dość silny opór i walka, która trwała cały poprzedni tydzień nie przyniosła rezultatu w postaci funta powyżej 5,13, lecz cały czas jesteśmy poniżej poziomu 5,12 i jest szansa, że w najbliższym czasie sytuacja na złotym może się poprawić. Notowania na franku szwajcarskim nie przedstawia się najlepiej dla kredytobiorców. Przełom kwietnia i maja przyniósł nam zwyżkę ceny franka. Patrząc na ostatnie kilka dni widzimy, że od 30 kwietnia CHF/PLN idzie w górę, lecz do ostatniego szczytu 3,47, który miał miejsce 28 kwietnia brakuje nam kilku punktów i tam mamy opór, który będzie bronił złotego przed dalszą przeceną, aczkolwiek jeżeli kurs pokona ten poziom możemy spodziewać się dalszego osłabienia złotego. Jednak należy pamiętać, że mimo ostatniej przeceny złoty nadal jest mocny i w dłuższej perspektywie, jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, powinniśmy widzieć jego umocnienie się. Na pewno złotemu nie pomaga sytuacja na Ukrainie, gdzie dochodzi już do walk zbrojnych i coraz to częściej słyszymy o ofiarach śmiertelnych.W tym tygodniu będziemy mięli trochę informacji z banków centralnych. Decyzję na temat stóp procentowych podejmie NBR, RBA, CNB, RPP, BoE oraz ECB. Jeżeli chodzi o stopy procentowe w naszym kraju, to po ostatnim posiedzeniu RPP byliśmy świadkami wypowiedzi, że na razie nie zostaną podniesione, aczkolwiek w I kw. 2015 roku możemy się tego spodziewać. Jednak wśród ekonomistów można spotkać wypowiedzi, że już w IV kw. 2014 roku konieczna będzie podwyżka stóp procentowych, więc warto zainteresować się tym co powie nam RPP, ponieważ sytuacja na rynku ciągle się zmienia.W dniu dzisiejszym warto zwrócić uwagę na komentarze po spotkaniu ministrów finansów Strefy Euro, a także na wypowiedź członka zarządu ECB Yvesa Merscha. Dodatkowo po południu opublikowany zostanie indeks PMI dla usług w USA, więc możemy spodziewać się ruchu na dolarze.