Stopy FED pozostały wczoraj bez zmian, a wydźwięk wczorajszego posiedzenia FOMC był gołębi. Zwrócono uwagę na czynniki globalne, które mogą obniżyć w przyszłości wzrost gospodarczy i prognozy inflacji. Pomimo braku podwyżki, członkowie FOMC widzą jeną podwyżkę stóp procentowych do końca tego roku. Ciekawostką jest również głos mówiący o możliwości wprowadzenia ujemnych stóp, czego wcześniej nie było. Jak to się przełożyło na krajowe podwórko? Złoty nieznacznie mocniejszy po decyzji FED. Kurs EURPLN spadł po decyzji do 4,1950, obecnie 4,2030. Bez jakiegoś wyraźnego impulsu gospodarczo-politycznego kurs będzie konsolidował się w obecnym przedziale wahań. Ciekawy komunikat wydał szwajcarski bank centralny. SNB po raz kolejny powtórzył, że w jego opinii ”frank szwajcarski jest znacznie przewartościowany i to mimo ostatniego osłabienia”. Jednocześnie Szwajcarzy nie zmienili poziomu stóp procentowych. Dodano, że bank jest gotowy do interwencji na rynku, jeśli będzie to konieczne. Tak więc kurs CHF/PLN nie powinien być dużo wyżej niż obecnie, należy raczej oczekiwać możliwego spadku. Kluczowe są wsparcia na poziomach 3,8000. Przebicie w dół może otworzyć drogę do mocnych spadków i lepszego samopoczucia spłacających kredyty frankowe. Dziś brak istotnych danych rynkowych. Inwestorzy wypatrują już weekendu…