Ryzyko polityczne wciąż aktualne. Złoty traci na wartości.

Dzień wczorajszy nie był bogaty w wydarzenia , mogące wpłynąć na kursy walut. Poznaliśmy najświeższe odczyty PMI z Japonii (52,6, prognoza 53,4, poprzednio 52,2). W ciągu dnia zaktualizowano Indeks instytutu Ifo z Niemiec, który okazał się nieco gorszy od oczekiwań (115,2 wobec oczekiwanego 116). W poniedziałek wypowiadał się również prezes EBC – Mario Draghi. Jego wypowiedź dotyczyła m.in. podejmowania decyzji przy dużej niepewności, spowodowanej zmiennością na rynku.  Informacje te nie wpływały jednak znacząco na zachowanie się walut w ciągu wczorajszego dnia.

Nieco większą uwagę skupiano na ostatnich wydarzeniach politycznych. Po niedzielnych wyborach w Niemczech reakcja raczej była spokojna, jednak w połączeniu z wczorajszymi  słabszymi danymi z niemieckiej gospodarki, obserwujemy obecnie spadki na EURUSD. Obecny kurs na poziomie poniżej 1,1850 to pochodna zwiększającego się ryzyka politycznego w strefie euro, osłabiającego wspólną walutę. Kolejnym czynnikiem, który powoduje niepewność na rynku, to wypowiedzi Ri Yong Ho, który uznaje ostatnie słowa Donalda Trumpa, skierowane w stronę Korei Północnej, jako de facto wypowiedzenie wojny. Z kolei na Bliskim Wschodzie odbyło się kurdyjskie referendum niepodległościowe – ma ona na celu odłączenie z terenów Iraku niepodległego państwa Kurdystanu. Referendum nie zostało uznane m.in. przez Iran oraz Turcję. Efektem był wzrost ceny ropy.

W konsekwencji tych wszystkich wydarzeń obserwujemy przesuwanie się kapitału z bardziej ryzykownych aktywów do „bezpiecznych przystani”. W poniedziałek złoty tracił do dolara, co było zresztą związane z umocnieniem się amerykańskiej waluty do euro. Obecnie kurs USDPLN jest już powyżej 3,62. Złoty tracił dosyć mocno również w stosunku do franka szwajcarskiego. Kurs wzrósł o ok. 4 grosze i obecnie jest już notowany powyżej 3,73. Podobnie sytuacja wygląda na EURPLN oraz GBPPLN – tu zgodnie z trendem złoty traci i obecnie kursy wynoszą odpowiednio 4,27 oraz 4,88.

Wspomniane wcześniej referendum w Iraku i wynikające z niego wzrosty na rynku ropy spowodowały z kolei umocnienie się kursu NOKPLN. Obecny kurs przekracza 0,46 i staje się atrakcyjny z perspektywy osób przebywających w Norwegii i przelewających pieniądze do Polski.

Dzień dzisiejszy, podobnie jak poniedziałek, nie jest bogaty w wydarzenia makroekonomiczne. Istotniejszych danych możemy spodziewać się dopiero w drugiej części dnia i będą one dotyczyły rynku amerykańskiego.

Udostępnij post