W dniu wczorajszym mogliśmy zaobserwować delikatne umocnienie złotego wobec zagranicznych walut. Dziś o godzinie 9:00 polska waluta jest wyceniana następująco: 4,3055 zł za euro, 3,7975 zł za dolara amerykańskiego, 3,95 zł za franka szwajcarskiego oraz 5 zł za funta szterlinga. Istotne informacje z poprzedniego tygodnia, które na pewno wpływają na polską walutę to obniżenie prognozy wzrostu PKB na ten rok, a także słabsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. W najbliższym czasie zachowanie PLN będzie zależało od sytuacji w koszyku walut emerging markets, czyli walut rynków wschodzących, a na te wpływ będą maiły wydarzenia na rynkach globalnych. Najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia, będzie rozpoczynające się w najbliższy czwartek spotkanie w Jackson Hole. Może mieć ono znaczący wpływ na zachowanie dolara amerykańskiego względem innych walut. W Jackson Hole bowiem, szefowa FED Janet Yellen ma przedstawić swój punkt widzenia na politykę pieniężną USA. Po ostatnich jastrzębich komunikatach członków FED zapowiadających rychłe podwyżki stóp procentowych, część inwestorów oczekuje, że Janet Yellen zasygnalizuje podwyżkę stóp w tym roku. W dniu dzisiejszym poznaliśmy już odczyty indeksów PMI dla przemysłu i usług z Niemiec, Francji i całej Strefy Euro. Odczyty były w większości zgodne z oczekiwaniami i nie miały silnego wpływu na kursy walut. Z rodzimej gospodarki GUS jeszcze dziś opublikuje dane za sierpień dotyczące koniunktury gospodarczej w budownictwie, handlu i usługach. Dane te jednak nie powinny mieć istotnego wpływu na kurs złotego. Do ważniejszych informacji na które warto zwrócić uwagę należą dane ze Stanów Zjednoczonych. Będą to: wstępny odczyt indeksu PMI dla przemysłu oraz odczyt sprzedaży nowych domów za lipiec.