Ropa tanieje, a co z walutami?

Jednym z bardzo ważnych wydarzeń na rynku było wczorajsze posiedzenie OPEC, czyli Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową. Posiedzenie odbyło się w Wiedniu, a decyzją było pozostawienie wolumenu wydobycia ropy naftowej na 30 mln baryłek dziennie. To spowoduje jeszcze większą przecenę na rynku ropy, ponieważ ostatnio zmniejszył się na nią popyt. Ograniczenie wydobycia spowodowałoby wzrost tej ceny, poprzez zmniejszenie podaży. Jednak OPEC nie do końca chce windować cenę ropy w górę, argumentując to tym, że tańszy surowiec może przyspieszyć wzrost gospodarczy, a to jest bardzo dobra wiadomość dla krajów europejskich, które mają zmniejszoną dynamikę PKB oraz swojego budżetu nie opierają na ropie naftowej. Jaki to ma wpływ na waluty? Przede wszystkim widzimy jak tanieje korona norweska od początku tygodnia. Cena ropy naftowej ma silny wpływ na norweską walutę. Dlatego, jeśli niektórzy specjaliści prognozują, że jeżeli OPEC dalej będzie utrzymywał poziom wydobycia na poziomie 30 mln baryłek dziennie, to ropa może spaść na wiosnę do poziomu 35 USD za baryłkę, a obecnie jest w okolicach 72 USD. Gospodarka kanadyjska także nie najlepiej reaguje na tę decyzję, dlatego CAD/PLN spada od 23 listopada z poziomu 3,0220 do obecnego 2,9530. Jednak najbardziej medialna w tym całym wydarzeniu jest pogrążona w coraz większym kryzysie Rosja. USD/RUB bije kolejny rekord i dochodzi do poziomu 49,75, a RUB/PLN spada poniżej 0,0700 i obecnie znajduje się w okolicach 0,0680. Jeżeli ropa naftowa dalej będzie tanieć, to CAD, RUB, NOK też będą się osłabiać, dlatego warto monitorować sytuacje na rynku ropy w kontekście rozliczeń w tych walutach.

Udostępnij post