GUS w dniu wczorajszym opublikował kilka istotnych danych makroekonomicznych. Produkcja przemysłowa we wrześniu wzrosła o 10,4% m/m, oraz o 3,2% r/r. Rynek prognozował nieco wyższe dane tzn. 10,8% m/m i 3,45% r/r. Produkcja budowlano-montażowa spadła o 15,3% r/r, zakładano większy spadek o 17,4%. Niestety rozczarowała sprzedaż detaliczna, w ujęciu miesięcznym spadła o 1,2% (prognoza zakładała spadek o 0,1%). Natomiast roczny wzrost wyniósł tylko 4,8% (prognoza zakładała wzrost o 6%). Spadkowi uległy w porównaniu z wrześniem wskaźniki koniunktury konsumenckiej, bieżący i wyprzedzający. Podsumowując opublikowane dane okazały się lekko rozczarowujące.Ze Stanów Zjednoczonych napłynęły informacje dotyczące liczby pozwoleń na budowę oraz liczba rozpoczętych budów. Pierwszy odczyt czyli pozwolenia na budowę domów okazały się lepsze od prognoz (1225 tys. prognoza na poziomie 1164 tys.). Natomiast drugi odczyt okazał się gorszy od zakładanych prognoz (1047 tys. w stosunku do prognozy na poziomie 11175 tys.). Dzisiaj w nocy odbyła się trzecia i zarazem ostatnia debata Trump-Clinton, wyniki sondażowe ponownie wskazują na wygraną kandydatki Demokratów.Nadal obserwujemy stabilizację polskiego złotego względem obcych walut. Kwotowania EUR/PLN o poranku oscylują wokół 4,31. Na USD/PLN kurs wynosi nieco powyżej 3,93. Najważniejszymi wydarzeniami mogącymi mieć wpływ na wycenę polskiej waluty pozostają polityka FED oraz działania EBC. Wzrost wartości dolara amerykańskiego także powinien rzutować na osłabienie się polskiej złotówki.Dzisiaj z istotnych danych makroekonomicznych poznamy wyniki sprzedaży detalicznej za wrzesień w Wielkiej Brytanii. Po południu poznamy decyzję EBC w sprawie wysokości stóp procentowych. Kilkanaście minut później odbędzie się konferencja prezesa EBC. Natomiast ze Stanów Zjednoczonych napłyną informacje dotyczące tygodniowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz sprzedaży domów na rynku wtórnym