Wczorajszy dzień na parach walutowych związanych ze złotym charakteryzował się większą zmiennością. Działo się tak za sprawą przedstawicieli banków centralnych, którzy przemawiali na Forum Bankowości Centralnej EBC w portugalskiej Sintrze. W panelu dyskusyjnym uczestniczyli szefowie banków centralnych ze strefy euro (Mario Draghi), Japonii (Haruhiko Kuroda), Wielkiej Brytanii (Mark Carney) oraz Kanady (Stephen Poloz). Szczególnie warto zwrócić uwagę na słowa Carney’a, który stwierdził, że częściowe ograniczenie stymulacji będzie zasadne, jeśli gospodarka przyspieszy. Wypowiedź ta spowodowała umocnienie funta w relacji do walut obcych, w tym także do złotego.
Główna para walutowa EUR/USD o poranku kwotowana jest blisko 1,14. Tak wysoko kurs tej pary walutowej znajdował się ostatnio na początku czerwca 2016 roku. Euro wyraźnie zyskało po wtorkowej wypowiedzi prezesa Mario Draghiego, który zapowiedział zwrot w polityce monetarnej polegający na ograniczeniu skali luzowania monetarnego. We wtorek EUR/USD startowało z poziomu 1,1118, a zakończyło dzień na poziomie 1,1335. Para EUR/USD umacnia się już trzeci dzień z rzędu.
Wzrost kwotowania pary EUR/USD wpływa na spadek kursu pary USD/PLN. Złoty umacnia się systematycznie od 22 czerwca. W tym dniu kurs USD/PLN znajdował się na poziomie 3,8049. Wczorajszy dzień zamknął się na poziomie nieco ponad 3,71. Złoty zyskał do dolara amerykańskiego na przestrzeni kliku dni prawie dziewięć groszy i znajduje się na poziomie obserwowanym na początku bieżącego miesiąca. Na EUR/PLN wczorajsza zmienność wynosiła blisko trzy grosze. Kurs na zamknięciu dnia wyniósł 4,2280. Najbliższy opór znajduje się na poziomie 4,26. Para EUR/PLN od początku czerwca znajduje się w trendzie wzrostowym. Najwyższa zmienność obserwowana była na parze GBP/PLN. Zakres wahań wynosił prawie osiem groszy. Wpływ na to miała wspomniana wcześniej wypowiedź Marka Carneya. Ostatecznie złoty stracił do funta ponad dwa grosze. O godzinie 8.00 za euro trzeba zapłacić 4,2333 złotego, za dolara amerykańskiego 3,7103 złotego, za franka 3,8738 złotego oraz 4,8061 złotego za funta.
W czwartek z danych makro warto zwrócić uwagę na wstępny odczyt inflacji konsumenckiej w Niemczech, finalny odczyt amerykańskiego PKB za I kwartał oraz cotygodniowe dane o złożonych wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych.
