Wczorajsze dane dotyczące produkcji przemysłowej w USA trochę rozczarowały. W ujęciu miesięcznym produkcja przemysłowa wzrosła o 0,1% oraz spadła o 1% w ujęciu rocznym. Dane te jednak nie różniły się znacząco od prognoz stąd wpływ tych danych na rynki finansowe okazał się niewielki. Indeks NY Empire State wyniósł -6,8 pkt, przy prognozie 1 pkt. Inflacja HICP w Strefie Euro wyniosła 0,4% m/m oraz 0,4% r/r, wyniki okazały się zgodne z założonymi prognozami. Warty odnotowania jest wzrost wskaźnika inflacji w skali roku, ponieważ jest to czwarty miesiąc wzrostu tego wskaźnika. Gdyby ten trend utrzymał się przez dłuższy okres to być byłby to sygnał do zmniejszenia programu skupu aktywów.Wczorajszy dzień przyniósł lekkie odreagowanie na głównej parze walutowej EUR/USD. Oczywiście mimo lekkiej korekty dolar nadal pozostaje silną walutą. O poranku kwotowania tej pary walutowej wynoszą około 1,1016.Polski złoty ponownie się osłabił. Na USD/PLN kurs przekroczył poziom 3,94, natomiast na EUR/PLN powyżej 4,33. Dzisiaj o poranku USD/PLN wynosi nieco ponad 3,92 a EUR/PLN około 4,32. Obie pary walutowe nadal znajdują się w długoterminowym trendzie wzrostowym. Jednak w najbliższym czasie możliwa jest niewielka korekta kursów po wcześniejszych wzrostach. W dniu dzisiejszym najistotniejsze dane makro będą dotyczyć wrześniowej inflacji w Stanach Zjednoczonych. Z Wielkiej Brytanii pojawią się dane o inflacji CPI i PPI. Z Polski napłyną dane dotyczące przeciętnego wynagrodzenia i zatrudnienia za wrzesień