Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem ograniczonej zmienności ze względu na brak istotnych odczytów makroekonomicznych oraz niskie obroty związane z okresem wakacyjnym. Na parach walutowych związanych ze złotym obserwowaliśmy jedno, dwu groszową zmienność. Dotyczyło to kursów euro i franka. Trochę większa zmienność pojawiła się w przypadku kwotowań w relacji do dolara amerykańskiego i funta. Polska waluta zyskała nieznacznie do dolara amerykańskiego w wyniku osłabienia dolara względem euro. Wzrost kursu EUR/USD z 1,1755 do 1,1810 spowodował spadek kursu USD/PLN z 3,6327 do 3,6162. Kurs euro względem złotówki na otwarciu dnia był niemal identyczny jak na zamknięciu czyli na poziomie 4,2724. Kurs franka spadł z poziomu 3,7619 na 3,7577. Funt obniżył się z poziomu 4,6792 na 4,6685. Jak widać złoty w dniu wczorajszym charakteryzował się niewielką zmiennością.
Przed godziną 9.00 obserwujemy niewielkie umocnienie polskiej waluty w relacji do głównych walut obcych. Za dolara amerykańskiego trzeba zapłacić 3,6220 zł, za franka 3,7550 zł, za funta 4,66 oraz 4,2732 zł za euro. Warto zauważyć, że od kilku dni obserwujemy konsolidację na parach walutowych związanych ze złotym. Na EUR/PLN kurs waha się w granicach 4,25-4,29. Natomiast kurs USD/PLN oscyluje w zakresie 3,60-3,66. W najbliższych dniach złoty jako waluta rynków wschodzących będzie zależna od rynków bazowych.
W dzisiejszym kalendarzu danych makro należy zwrócić uwagę na odczyt indeksu instytutu ZEW z Niemiec za sierpień. O godzinie 12 poznamy wskaźnik zamówień z Wielkiej Brytanii. Po południu decyzję w sprawie stóp procentowych podejmą Węgrzy. Z USA poznamy odczyt indeksu Fed z Richmond i indeksu cen nieruchomości oraz tygodniową zmianę zapasów paliw. Z Kanady zostaną zaprezentowane wyniki sprzedaży detalicznej za czerwiec. Uwagę inwestorów szczególnie będzie przykuwać sympozjum w Jackson Hole (początek w czwartek) na którym swoje wypowiedzi zaprezentują prezes Fed i EBC.