Dzisiejszy poranek przynosi niewielkie osłabienie polskiej waluty w stosunku do walut zagranicznych. O godzinie 9.00 za euro zapłacimy 4,2844 złotego, za dolara amerykańskiego 3,9667 złotego, za franka 3,9958 złotego oraz za funta 4,9445 złotego. Nie jest to duże osłabienie złotego w stosunku do ostatniego umocnienia polskiej waluty. W połowie marca euro do złotego było kwotowane na poziomie około 4,32. Mniej więcej w tym okresie za dolara amerykańskiego trzeba było zapłacić 4,08 złotego. Natomiast cena za franka wynosiła prawie 4,03. Złoty stracił nieco ponad jeden grosz do euro w dniu wczorajszym. Kurs EUR/PLN wahał się w granicach 4,2600-4,2700. Kurs na zamknięciu wczorajszego dnia wyniósł 4,2724. Kurs CHF/PLN w dniu wczorajszym oscylował w granicach 3,96-3,98. Ostatecznie kurs na zamknięciu dnia wyniósł 3,9771. O poranku złoty traci najwięcej w relacji do franka. Największą zmienność na parach walutowych związanych z polska walutą była obserwowana na parze walutowej GBP/PLN. Kurs GBP/PLN wahał się w dniu wczorajszym w granicach 4,8931-4,9427. Ostatecznie złoty stracił względem funta około trzy grosze. Jedyną walutą która wczoraj osłabiła się w relacji do złotówki był dolar amerykański. Złoty zyskał ponad jeden grosz do dolara. Kurs USD/PLN w dniu wczorajszym wahał się w widełkach 3,9695-3,9410. Kurs na zamknięciu wczorajszego dnia wyniósł 3,9508. Złoty zyskał do dolara ze względu na umocnienie euro do dolara. Kurs EUR/USD wahał się wczoraj w granicach 1,0734-1,0818. Głowna para walutowa EUR/USD znajduje się obecnie w trendzie wzrostowym i kurs jest blisko oporu zlokalizowanego na poziomie 1,0830. Przełamanie tego poziomu może spowodować dalsze umocnienie euro do dolara. W najbliższym czasie spodziewana jest jednak korekta ostatnich wzrostów na EUR/USD. O poranku kurs EUR/USD znajduje się na poziomie około 1,08.
Wczorajsze dane makro z Wielkiej Brytanii wsparły kwotowania funta. Funt zyskał w stosunku do walut obcych. Dobre odczyty danych makro dotyczyły inflacji konsumenckiej. Zarówno w relacji rocznej jak i miesięcznej wskaźniki inflacji okazały się lepsze od zakładanych prognoz. Inflacja rok do roku za miesiąc luty wyniosła 2,3 proc. (prognoza zakładała 2,1 proc.). Inflacja w relacji miesięcznej wyniosła 0,7 proc. (prognoza 0,5 proc.). Warto także zauważyć wzrost inflacji bazowej czyli po uwzględnieniu cen najbardziej zmiennych. Odczyty inflacji konsumenckiej w Wielkiej Brytanii okazały się najlepsze od 2013 roku. Cel inflacyjny Banku Anglii wynosi 2 proc. Mimo, że odczyty inflacji przekroczyły cel inflacyjny analitycy nie przewidują podwyżki stóp procentowych w Wielkiej Brytanii w najbliższym czasie. W nocy poznaliśmy dane makro z Japonii. Zarówno eksport jak i import okazał się lepszy od zakładanych prognoz. Eksport wzrósł w lutym o 11,3 proc. w relacji rocznej (prognoza zakładała wzrost na poziomie 10,6 proc. Natomiast import wzrósł 1,2 proc (prognoza na poziomie 0,6 proc.). Z dzisiejszych danych makro poznamy bilans płatniczy ze Strefy Euro. Z USA opublikowane zostaną dane dotyczące tygodniowych wniosków o kredyt hipoteczny, poznamy także wyniki sprzedaży domów na rynku wtórnym oraz tygodniową zmianę zapasów paliw. Z danych makro dotyczących Polski w dniu dzisiejszym poznamy wskaźniki koniunktury konsumenckiej i gospodarczej. Wpływ tych wskaźników na kwotowania złotego będzie raczej niewielki.
