Dzisiejszy początek dnia wyceniał polskiego złotego wobec głównych walut w następujący sposób: EUR/PLN 4,38, CHF/PLN 4,04, USD/PLN 3,98, GBP/PLN 5,21. Poniedziałkowe spadki walut wobec PLN, zostały nieco skorygowane w wtorek w górę. Przypominamy, że w ostatnim czasie polski złoty umocnił się w pod wpływem piątkowej decyzji agencji Fitch, która pozostawiła rating Polski na niezmienionym dobrym poziomie. Od tego czasu najwięcej strat wobec PLN odrobił dolar amerykański (61,8%). Przyczyn umocnienia USD upatruje się we wczorajszych danych z rynku nieruchomości USA. Zdaniem niektórych analityków, dane na temat budowy domów wypadły lepiej ze względu na okres, który statystycznie wypada jako najlepszy dla sprzedaży nieruchomości. Ostatecznie rynek odebrał te dane jako pozytywną informację dla amerykańskiej gospodarki. Jeśli chodzi o dane z polskiej gospodarki za czerwiec, to możemy mieć kolejne powody do zadowolenia. Wczorajszy odczyt produkcji przemysłowej był zgodny z oczekiwaniami (6%), natomiast sprzedaż detaliczna w skali roku okazała się sporo wyższa, gdyż wyniosła 4,6% w stosunku do prognoz na poziomie 2,7% i okresu poprzedniego 2,2%. W dniu dzisiejszym Henryk Kowalczyk, szef Gabinetu Stałego Rady Ministrów poinformował, że deficyt budżetowy w 2016 roku będzie mniejszy niż planowano. Jako wyjaśnienie podał, że wpływy z podatków zwiększyły się o 4 mld złotych w okresie styczeń-maj, podczas gdy plan na cały rok zakładał wzrost o 6 mld złotych. Kowalczyk dodaje w swej wypowiedzi, że jest to znakomity rok dla polskiej gospodarki i oczekuje wzrostu przychodów państwa na poziomie 10 mld złotych w tym roku. W dniu dzisiejszym warto zwrócić uwagę na dane z Wielkiej Brytanii, która poda odczyty bezrobocia oraz ilości złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych za miesiąc maj.