Korona norweska zyskuje dzięki sporemu odreagowaniu na rynku ropy naftowej

Wczorajszy sentyment na giełdach utrzymywał się w dobrych nastrojach. Większość indeksów zamknęła się za plusie, włącznie z polskim WIG20, który wzrósł o 0,7%. Dobry sentyment zawdzięczamy odbiciu na rynku surowców oraz spokoju ze strony Chin (Święto Narodowe – dzień wolny). Notowania ropy naftowej wzrosły o ponad 5% osiągając okolice 52 dolarów za baryłkę około godziny 22:30. Są to najwyższe wartości patrząc od pierwszych dni września. Decydującym bodźcem wtorkowej zwyżki ropy była rządowa prognoza zakładająca spadek wydobycia tego surowca w Stanach Zjednoczonych. Wraz ze wzrostem cen ropy zauważalne są wzrosty cen korony norweskiej i korony szwedzkiej. Wczoraj w Polsce Rada Polityki Pieniężnej nie dokonała zmian w poziomach stóp procentowych, co nie było zaskoczeniem dla inwestorów. Dodatkowo na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady, Prezes NBP, Marek Belka, dał jasno do zrozumienia, że nie należy oczekiwać istotnych zmian w polityce pieniężnej, a tym samym nie należy spodziewać się obniżek stóp procentowych. Wg. opinii ekspertów RPP utrzyma stopy bez zmian do końca 2016 roku. Aktualna wartość stopy procentowej NBP to 1,5%. Dzisiejsze kalendarium makroekonomiczne nie jest zbytnio silne. Poznamy odczyty wyników niemieckiej i brytyjskiej produkcji przemysłowej za sierpień oraz dane dotyczące liczby złożonych wniosków o kredyt hipoteczny w USA. O godzinie 8:30 EUR/PLN korygował niewielkie obsunięcie poruszając się w okolicach 4.2350, CHF/PLN testował poziomy 3,8950, GBP/PLN konsoliduje się w okolicach 5,2380, natomiast USD/PLN spadł do okolic 3,7650.