Ryzyko polityczne po wyborach zostało uwzględnione w kursie złotego, jednakże będzie ono cały czas istniało. Wciąż nie wiadomo czy państwo udzieli pomocy frankowiczom i kto za nią zapłaci. Globalnych inwestorów bardziej interesuje sprawa Grecji niż sytuacja w naszym kraju. Wczoraj została opublikowana wiadomość o tym, że bliżej do porozumienia w sprawie spłaty greckiego długu, następnie te informacje zostały zdementowane, ale w ostateczności powiało optymizmem. Z tego powodu kurs pary EUR/USD wczoraj wzrósł. W kalendarzu makroekonomicznym nie ma dzisiaj istotnych publikacji z rodzimej gospodarki. Z informacji na świecie warto dzisiaj śledzić doniesienia z Wielkiej Brytanii dotyczące PKB, ze Stanów Zjednoczonych o wnioskach o zasiłek dla bezrobotnych, a ze Strefy Euro wskaźników nastrojów. Z punktu analizy wykresów, spadki na złotym zostały wczoraj wyhamowane. Para walutowa GBP/PLN nie sforsowała oporu w rejonie 5,8777 PLN. Zaś Na parze EUR/PLN występuje opór w okolicach 4,1500 który wczoraj się obronił. Jeżeli te poziomy nie zatrzymają trendów wzrostowych, złotówka w dalszym ciągu będzie się osłabiać.
