Zeszłotygodniowa korekta na dolarze pomogła złotemu odrobić dużą część strat względem głównych walut. W tym tygodniu dolar jednak ponownie wykazuje tendencję do umocnienia, co ustabilizowało nieco kurs na parach z PLN. Para EURPLN pozostaje w okolicy 4,30, czyli kursu będącego środkiem przedziału cenowego, w którym notowania poruszały się od maja 2018 roku. USDPLN pozostaje natomiast poniżej 3,80 zł, podobnie zresztą jak i frank szwajcarski (3,79 zł). Ciekawie sytuacja kształtuje się natomiast na funcie, za którego chwilowo płaciliśmy powyżej 5 zł. Cena osiągnęła w zeszłym tygodniu maksima w okolicy 5,06, niemniej od tego czasu widzimy już konsekwentne spadki i dziś ustanawia ona nowe minima wyraźnie poniżej 4,99 zł.
Zeszłotygodniowa świeca ukazuje wkroczenie podaży tuż nad poziomem 5 zł. Aspekty techniczne mogą jednak w najbliższym czasie zejść na drugi plan, a głównym czynnikiem determinującym kierunek powinny być wiadomości dotyczące Brexitu.
Co zatem czeka nas w najbliższym czasie odnośnie Brexitu? Otóż znamy już dokładną rozpiskę działań brytyjskiego parlamentu, co przedstawia poniższy schemat:
Rozpiska głosowa w brytyjskim parlamencie. Źródło: Bloomberg
W pierwszej kolejności mamy zatem ponowne głosowanie nad wypracowanym z UE porozumieniem, które w obecnej formie praktycznie nie ma szans na przejście przez sceptycznie nastawiony parlament. Odbędzie się ono 12 marca i jeśli umowa zostanie odrzucona to 13 marca nastąpi kolejne głosowanie, tym razem nad opcją opuszczenia UE bez porozumienia. To również nie jest scenariusz, który chcieliby wcielić w życie brytyjscy parlamentarzyści. Dlatego też na 14 marca zaplanowane jest jeszcze jedno głosowanie, w którym będą mogli oni powiedzieć się za lub przeciwko wnioskowi o oddalenie terminu Brexitu, który mija wraz z końcem marca. Jeśli wniosek zostanie zaakceptowany jego ewentualne rozparzenie i podpisanie przez władze UE nastąpi na szczycie odbywającym się 21 i 22 marca.
Przedłużenie okresu przejściowego oraz osiągnięcie ugody to dwa scenariusze, które dla przez rynki odbierane jest jako korzystne dla funta. Opuszczenie UE przez Wielką Brytanię wraz z końcem marca bez porozumienia (hard brexit) będzie powodować osłabienie funta. Taki jest przynajmniej konsensus ankiety w 17 bankach, które prognozowały prawdopodobieństwo każdego ze scenariuszy oraz prawdopodobny poziom kursu GBPUSD jaki ta para osiągnie po realizacji tego scenariusza. Dodajmy tutaj, że obecnie kurs GBPUSD na jest w okolicy 1,31.
Tabela przedstawiająca prognozy banków odnośnie prawdopodobnych scenariuszy Brexitu oraz powiązanych z nimi prognozami dla pary GBPUSD. W ankiecie brały udział następujące banki: berdeen, ABN Amro, BBVA, CBA, CIBC, Credit Agricole, Credit Suisse, Deutsche Bank, ING, Mizuho, Nordea, Rabobank, RBC, Societe Generale, Standard Chartered i UniCredit. Źródło: Bloomberg