Jastrzębia retoryka Janet Yellen umacnia dolara

Ciekawie układa się talia kart pomiędzy Stanami Zjednoczonymi, a Chinami. Jak wiadomo, jednym z czynników decydujących o wstrzymaniu się przed podwyżką stóp procentowych w USA były obawy przed słabą kondycją Chińskiej gospodarki. Dalsza stagnacja Chin, byłaby negatywnym impulsem dla ameryki, ale i pozostałych landów. Tymczasem przebywający z tygodniową wizytą Prezydent Chin Xi Jinping, zadeklarował otwartość do lepszej współpracy między oba krajami, a także ograniczeniem restrykcji dotyczących pozostałych zagranicznych inwestorów. Ta pozytywna informacja odbiła się również echem we wczorajszym jastrzębim przemówieniu Janet Yellen o godzinie 23:00 czasu polskiego. Szefowa FED wyraźnie stwierdziła, iż oczekuje podwyżki w tym roku. Powiedziała dalej, że jest to wyraz ostrożności, gdyż ożywienie gospodarcze, któremu towarzyszą ekstremalnie niskie stopy procentowe rodzi wiele ryzyk dla gospodarki. Zastrzegła jednak, że podwyżka będzie „dość stopniowa”. Po wypowiedzi Yellen dolar mocno zyskał na wartości, a kurs EUR/USD spadł w okolice 1,1150. Polski złoty osłabił się w stosunku do dolara amerykańskiego, natomiast nieco wzmocnił do euro. Kurs USD/PLN na nowo poszybował w okolice ostatniego wsparcia na poziomie 3,7880. Para EUR/PLN przetestowała wczoraj mocne wsparcie w okolicach 4,23. Jeśli obrona ta zostanie zachowana, to jest możliwy spadek do okolic 4,19. Najmocniej tracącą walutą w dniu wczorajszym była korona norweska. Powodem tego stanu rzeczy była decyzja Banku Norwegii o cięciu stóp procentowych o 25pb (0,75%).

Udostępnij post