Wczorajsze wystąpienie Janet Yellen przed Komisją Bankową Senatu USA umocniło dolara amerykańskiego. Szefowa Fed wskazała na szeroką poprawę na rynku pracy w USA i dodała, że jeśli kondycja amerykańskiej gospodarki utrzyma się, stopy procentowe będą podnoszone. W swojej mowie użyła zdania, że wstrzymywanie się z podwyżkami mogłoby okazać się niemądre. Stanowisko to jest odmienne od poprzedniej postawy Yellen, która w swym przekazie nie była zadowolona z nierównowagi poprawy sytuacji na rynku pracy w USA. Nowa retoryka Yellen została odebrana przez rynek jako podtrzymanie oczekiwań na trzy podwyżki w tym roku.
Para USD/PLN zareagowała ponad 4 groszowym wzrostem docierając do ceny 4,0845. Wspomniany ruch został skorygowany o 50%, ale dziś od rana wzrosty są kontynuowane (zdjęcie poniżej).
Ciekawie kształtuje się wykres dzienny EUR/USD, gdzie cena dociera do okolic wsparcia zaznaczonego niebieskim obszarem od 1,0504-1,0530 (rysunek poniżej). Na pierwszy rzut oka formacja przypomina odwróconą głowę z ramionami, jednak na jej potwierdzenie lub zanegowanie przyjdzie nam jeszcze poczekać.
W dniu dzisiejszym przed nami jeszcze sporo interesujących danych makroekonomicznych. Wielka Brytania przedstawi dane na temat zasiłków dla bezrobotnych i stopy bezrobocia. W kontekście wczorajszego umocnienia dolara rynek na pewno będzie śledził dzisiejsze dane z USA, a tych dziś co niemiara. Stany Zjednoczone opublikują kolejno dane na temat inflacji konsumenckiej, wyników sprzedaży detalicznej, odczyt indeksu NY Empire State, dane produkcji przemysłowej oraz wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych. O godzinie 16:00 przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów wystąpi Prezes Fed, która przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej.