Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła dużo emocji na rynkach. Powodem tego było wystąpienie prezesów FED i EBC na konferencji w Jackson Hole. O godz. 16 swoje wystąpienie rozpoczęła Janet Yellen. Jej wystąpienie co prawda nie wniosło żadnych nowych zaskakujących informacji, jednak jego gołębi wydźwięk rozczarował inwestorów. O 21 przyszła kolej na Mario Draghi’ego, który wypowiadał się głównie na temat globalnego handlu, nie poruszając kwestii polityki monetarnej. Efekt był taki, że EURUSD poszybował w górę w okolicę 1,1950, osiągając najwyższy wynik od stycznia 2015 roku. Kolejnym istotnym punktem będzie 1,20 i tu kurs EURUSD może trafić na mocniejszy opór.
W piątek obserwowaliśmy z kolei umacnianie się złotego. Pomijając oczywiście kwestię USDPLN, gdzie po wypowiedziach Janet Yellen kurs spadł w okolice 3,5650, testując minima z początku miesiąca. Złotówka była silna również wobec pozostałych walut. Przez cały dzień GBPPLN sukcesywnie spadał, osiągając na koniec dnia 4,5975. Złoty zachowywał się podobnie również w stosunku do franka. O ile niedawno temu testowany był poziom 3,80, to pod koniec dnia za franka płaciliśmy ok 3,73. Obserwujemy więc dalsze umacnianie się złotówki do franka, które trwa od końcówki 2016. Wspomniana powyżej informacja z pewnością ucieszy frankowiczów – spadek kursu o ponad 10% powoduje zauważalne oszczędności w domowym budżecie. Ci którzy myślą o nadpłacie kredytu, mogą to zrobić rejestrując się na Trejdoo.com i negocjując kurs wymiany. Mocno spadł również CADPLN. W ciągu dnia zaobserwowaliśmy spadek o ok. 3 grosze.
W piątek złotówka zyskiwała również wobec euro. Kurs EURPLN spadł w ciągu dnia do poziomu 4,2450, jednak końcówka dnia to odreagowanie do ok. 4,2540. Mimo wszystko utrzymywany jest trend wzrostowy, który trwa od połowy maja.
Warto też przy okazji wspomnieć o rynku akcji. Byki, po silnych czwartkowych wzrostach, utrzymały pozycję, rysując wzrostową świecę na wykresie tygodniowym. Obecne poziomy – 2478 pkt. Nie były widziane od ponad 2 lat.
Dzień dzisiejszy jest raczej ubogi w wydarzenia, mogące mieć znaczący wpływ na kształtowanie się kursów walut. Na ważniejsze komunikaty będziemy musieli poczekać do środy, wtedy to bowiem poznamy informacje na temat Sprzedaży detalicznej w Japonii, nowych domach oddanych do użytku w Australii, indeks KOF ze Szwajcarii czy PKB z USA.