GBP z perspektywą, PLN i UAH zagrożone

Funt też nie jest wolny od sporych wahań na rynku. GBP/PLN poruszał się wczoraj między 5,5490-5,5950. W czwartek została podjęta decyzja ws. stóp procentowych w UK, lecz Bank of England nic nie zmienił – stopy i skup obligacji pozostaje na tym samym poziomie. Na pewno póki sentyment na złotym się nie zmieni GBP/PLN może jeszcze trochę spaść, jednak trzeba mieć na uwadze to, że inwestorzy mogą już zacząć dyskontować obniżkę stóp procentowych w Polsce, której prawdopodobieństwo wystąpienia w marcu jest wysokie. Jeżeli tak się stanie możemy wrócić do poziomów powyżej 5,6500. Sytuacja u naszych wschodnich sąsiadów tez nie pomaga złotemu. Możliwa jest częściowa restrukturyzacja długu Ukrainy, czyli częściowe bankructwo. Do tego Ukraiński bank centralny uwolnił kurs hrywny, zaprzestając przeprowadzania codziennych operacji walutowych, przy pomocy których chcieli na ten kurs wpływać. W wyniku tego hrywna straciła do dolara 12,8% wzrastając do poziomu 18,93 UAH, a następnie kurs poszybował jeszcze wyżej do poziomu 24,50 hrywien za dolara. Te wydarzenia na razie nie wpływają na złotego, ale pogarszająca się sytuacja gospodarcza na wschodzie Europy może być czynnikiem, który osłabi i nasza gospodarkę.Dzisiaj czeka nas ciekawy dzień razem z dolarem amerykańskim. O godzinie 14:30 zostaną opublikowane bardzo ważne dane z rynku pracy w USA. Najważniejszymi składowymi jest stopa bezrobocia oraz zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Prognozy pokazują nam, że te drugie dane mogą być lepsze od poprzedniego odczytu. Mniejsza zmiana zatrudnienia oznacza mniej zwolnień, więc gospodarka się rozwija. To będzie najważniejsze wydarzenie dzisiejszego dnia i może wywołać bardzo mocną reakcję rynku.

Udostępnij post