Globalny spadek awersji do ryzyka tak w skrócie można określić to co się dzieje na rynkach finansowych w ostatnim czasie. Wskutek takiego działania inwestorów zyskuje polska waluta. Szczególnie widać to w kwotowaniach franka w relacji do złotówki. Kurs CHF/PLN pokonuje kolejne minima i znajduje się obecnie na poziomie zbliżonym do kwotowań z sierpnia i września tego roku. Cieszyć się mogą osoby spłacające kredyty we frankach. W dniu wczorajszym polska waluta kolejny dzień się umacniała. Względem euro złoty zyskał prawie dwa grosze, do franka około jeden grosz, natomiast w relacji do dolara amerykańskiego także jeden grosz. Przed godziną 10.00 za euro trzeba zapłacić 4,2346 zł, za franka 3,6807 zł, za dolara amerykańskiego 3,5983 oraz 4,77 za funta.
W dzisiejszym kalendarzu danych makro warto zwrócić uwagę na dane z Wielkiej Brytanii. O godzinie 10:30 poznamy dane na temat inflacji konsumenckiej oraz producenckiej. Na parach walutowych z funtem może pojawić się podwyższona zmienność. Po południu wystąpienie publiczne będzie miał szef Banku Anglii Mark Carney. Dodatkowo z danych z Polski czeka nas informacja o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu we wrześniu. Z danych z USA poznamy produkcję przemysłową.
Z wczorajszych danych makro z Polski poznaliśmy saldo rachunku bieżącego. Deficyt wyniósł tylko 100 mln euro przy prognozie 622 mln euro. Eksport wrósł o 11,4% r/r, a import o 6,7%. Dobre dane spowodowały umocnienie złotego. Niewielkie wzrosty zanotowała wczoraj giełda, indeks WIG20 wzrósł wczoraj o 0,25%.
