Złoty ostatnio najlepiej radzi sobie do euro, chociaż są też pary, na których obecna fala umocnienia nie ma takiego wpływu. Mowa o CHF/PLN, gdzie kurs od 9 marca systematycznie rośnie. Co prawda po dojściu kursu do poziomu 3,9430 mamy ponowne odbicie w dół, jednak każdy kolejny dołek jest wyżej niż poprzedni. Na horyzoncie znów pojawia się możliwość wybicia nad 4,0000. Wszystko za sprawą umocnienia franka na rynku. Szwajcarska waluta przez ostatni miesiąc umocniła się do euro i jeżeli poziom 1,0400 na EUR/CHF zostanie przebity od góry, to bardzo prawdopodobna jest walka o parytet, czyli poziom 1,0000. Przy EUR/PLN na poziomie 4,0800, a EUR/CHF na 1,0000, kurs CHF/PLN wynosiłby tyle samo co euro do złotego, czyli 4,0800. Prognozujemy, że do końca kwartału frank do złotego umocni się i wyjdzie nad poziom 4,0000.CZK/PLN razem z euro leci w dół. Jesteśmy już w okolicy 0,1490 i zejście pod ten poziom jest wysoce prawdopodobne.