W poniedziałek nie mieliśmy ważnych danych, a Stany Zjednoczone świętowały. Na rynku walutowym odnotowano jedynie niewielkie ruchy w oczekiwaniu na ważne dane z USA zaplanowane na kolejne dni tygodnia. Wczorajsze wypowiedzi członków amerykańskiej FOMC również sugerowały przesunięcie pierwszej podwyżki stóp na kolejne miesiące. Rynek kontraktów terminowych na stopę funduszy federalnych wycenia prawdopodobieństwo grudniowej podwyżki na ok. 40%. Szanse na podwyżkę w październiku wyceniane są na zaledwie 10%. Ciekawe informacje napłynęły z Chin. Import spadł 11 z rzędu miesiąc, a eksport również spadł we wrześniu o 3,7% r/r. Dane te negatywnie wpłynęły na nastroje na azjatyckich giełdach i mogą negatywnie się przekładać na dzisiejszy handel w Europie. Dziś wpływ na złotówkę mogą mieć dane z Niemiec – indeks ZEW (obrazuje stan koniunktury). EURPLN o godzinie 9 oscylował na poziomie 4,2280, a CHFPLN na 3,8720. Nie spodziewamy się jednak aby złotówka wobec EUR wybiła się poza korytarz 4,21-4,26. Dopiero dane z USA, zbliżające się wybory w Polsce oraz październikowa decyzja FED mogą zainicjować silniejszy ruch na polskim runku walutowym.