EURPLN wysoko, przebił 4,40

Poranny handel w piątek na rynku walutowym przynosi dalsze osłabienie złotówki. Polska waluta jest wyceniana następująco: 4,4085 PLN w relacji do euro, 4,0520 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,0390 PLN za franka szwajcarskiego oraz 5,8285 PLN względem funta szterlinga. Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku walutowym przyniosło dynamiczne spadki na wycenie złotego, który wyznaczył nowe minima wobec euro. Patrząc z szerszej perspektywy ruch ten można tłumaczyć powrotem nerwowości związanej z Chinami, czy sygnałem z EBC mówiącym o tym, iż tamtejsi decydenci sceptycznie odnoszą się do dalszego luzowania polityki monetarnej. Na rynku pojawiły się spekulacje, iż w trakcie dzisiejszej sesji agencja S&P może obniżyć perspektywę ratingu dla Polski (A-). Z 30% prawdopodobieństwem (ankieta RTRS) rynek spodziewa się obniżenia perspektywy pozytywnej do stabilnej. Ewentualne kroki ze strony agencji byłyby reakcją na wzrost prawdopodobieństwa m.in. ponownego włączenia do procedury nadmiernego deficytu. Ponadto ostatnie posiedzenie RPP w obecnym składzie przyniosło informację o tym, iż Rada zakłada obniżenie tempa wzrostu inflacji z uwagi na sytuację na rynku surowcowym. Informacja ta stanowi negatywny czynnik dla PLN. Ponadto GUS zaprezentuje dziś dane dot. inflacji CPI za grudzień. Popołudniu uwaga inwestorów skupi się na szeregu danych z gospodarki amerykańskiej. Podsumowując, mamy bardzo dobre poziomy dla eksporterów pozbywających się walut obcych. Pojawiają się opinie, że kurs EURPLN może być już „przegrzany” i należy oczekiwać wyhamowania ruchu w górę.

Udostępnij post