Wczorajsze wzrosty dolara na rynku nie pomagają walucie europejskiej. EUR/PLN co prawda jest na rynku powyżej 4,2200 i oscyluje wokół tego poziomu od piątku, jednak osłabienie dolara na rzecz euro nie pomaga wspólnej walucie znacznie umocnić się do złotego. Złoty na rynku jest słaby, nawet prezes NBP Marek Belka powiedział, że złoty jest niedowartościowany i tym stwierdzeniem zachęcał do inwestowania w naszym kraju. Dolne ograniczenie wahań kursu EUR/PLN prognozujemy na poziomie 4,2000, natomiast z góry będzie to poziom 4,2300. Przebicie dolnego ograniczenia zapowiadałoby silną falę umocnienia złotego, której na razie się nie spodziewamy ze względu na prawdopodobna obniżkę stóp procentowych przez RPP w środę. Jeżeli chodzi o wybicie ponad 4,2300 to również jest ono mało prawdopodobne, ponieważ niedużo wyżej znajduje się pięcioletnia linia trendu spadkowego, która jest bardzo silnym oporem przed dalszymi wzrostami. Tak więc prognozujemy, że w najbliższe dni kurs będzie się znajdował w konsolidacji między 4,2000-4,2300.