W dniu wczorajszym kalendarz makroekonomiczny świecił pustkami. Poznaliśmy styczniowy bilans handlu zagranicznego w Rumunii. Aktualny wynik to -0,775 mld EUR. Pojawiła się również projekcja NBP dotycząca kształtowania się poziomu inflacji CPI, która powinna przekroczyć cel na poziomie 2,5%. Obniżono więc listopadową projekcję. Wzrost PKB w danym roku powinien wynieść 4,2%, W 2019 zakładany jest wzrost o 3,8%, w roku kolejnym z kolei o 3,8%. Nie płynęło to jednak na zachowanie się złotego, który w dniu wczorajszym tracił do większości głównych walut.
Obecny kurs EURPLN znajduje się powyżej 4,20 i od rana stale rośnie. Ostatnio osiągnięty poziom wynosił ok. 4,2140 i jeżeli w tym miejscu kurs zacznie spadać, wsparcia możemy szukać w okolicy 4,19. W dniu wczorajszym rósł również GBPPLN. Na rynku pojawiły się informacje mówiące o tym, że ustalenie okresu przejściowego dla Brexitu jest coraz bliższe. Spowodowało to wzrost notowań tej pary walutowej powyżej 4,73. Kurs CHFPLN po wczorajszych wzrostach, dzisiaj kontynuuje ten ruch. W pierwszych godzinach handlu zbliża się do 3,60. Kurs USDPLN również od rana rośnie, przekraczając w dniu dzisiejszym poziom 3,41. Poziom ten osiągany był kilkukrotnie w ostatnim czasie, ale póki co stronie popytowej nie udało się go trwale przebić.
W dniu dzisiejszym z racji braku danych z Polski, koncentrujemy się na odczytach inflacji CPI z USA za luty. Rynek oczekuje wyniku na poziomie 1,8% w ujęciu rocznym. Tyle wyniosła zresztą poprzednia wartość. Według prognoz w skali miesiąca ceny urosły o 0,2%. Niezależnie od obecnego wyniku inflacji, marcowa podwyżka stóp procentowych jest raczej pewna. Gdyby jednak dane te okazały się lepsze od oczekiwań, mogłoby to sugerować nie trzy, a cztery podwyżki stóp procentowych w tym roku. Za takim scenariuszem jest po części Jerome Powell – obecny prezes FED. Dalsza aprecjacja dolara wpłynie negatywnie na notowania złotego.
Oprócz danych z USA, otrzymamy dzisiaj również odczyty inflacji CPI z Rumunii oraz Hiszpanii. Poznamy również produkcję przemysłową ze Słowacji. W godzinach popołudniowych publicznie wystąpi szef Bank of Canada – Stephen Poloz.
