Wczorajszym notowaniom towarzyszyły ważne, aczkolwiek mało sensacyjne dane z rynków. Chronologicznie pierwszym z najważniejszych wydarzeń wczorajszego dnia było posiedzenie RPP, po którym usłyszeliśmy komunikat, że stopy procentowe pozostają bez zmian. Ta decyzja nie zaskoczyła inwestorów, ale pozytywnie zareagował na nią rynek, ponieważ złoty zaczął się umacniać. To była pierwsza fala umocnienia się złotego. Kolejnym wydarzeniem, które pozytywnie wpłynęło na naszą walutę oraz na GPW, była informacja, że Władimir Putin wycofuje wojska spod granic Ukrainy i wzywa „separatystów” na wschodzie Ukrainy, aby odłożyć w czasie referenda zaplanowane w Doniecku i Ługańsku na 11 maja. Po tej informacji giełda rosyjska wzrosła aż o 6%, rubel i hrywna zaczęły się umacniać, a razem z nimi złoty, ponieważ dobrze wiemy, że napięta sytuacja na wschodzie nie sprzyja naszej walucie. Trzecim wydarzeniem, na które czekali inwestorzy z całego świata, było wystąpienie szefowej FED Janet L. Yellen przed Kongresem USA. Po jej wystąpieniu złoty zaczął gwałtownie się umacniać do głównych europejskich walut.Po tych wydarzeniach poprawiła się sytuacja dla osób, spłacających kredyt we franku szwajcarskim. Wczoraj rano kurs kupna 1 CHF wynosił ponad 3,46, a wieczorem i dzisiaj rano można kupić poniżej 3,45. Złoty umocnił się także do dolara amerykańskiego oraz reszty głównych europejskich walut: funta, i euro.Dziś na rynkach możemy spodziewać się lekkiego odreagowania wczorajszych spadków, aczkolwiek może być różnie, jeżeli chodzi o naszą walutę. O godzinie 13 BoE opublikuje decyzję ws. stóp procentowych dla Wielkiej Brytanii, która może wywołać wahania na funcie, a o godzinie 13:45 ECB podejmie decyzję w tej samej sprawie dla Strefy Euro. Co do tych dwóch decyzji, nie spodziewamy się jakichś sensacyjnych rozstrzygnięć – inwestorzy zapowiadają, że stopy procentowe pozostaną na tym samym poziomie, jednak decyzja może wywołać pewien ruch na rynku.