Od wczoraj mamy do czynienia z małą zmiennością. Rozpiętość wahań EUR/PLN wynosi ok 100 punktów, co jest nowością w porównaniu do tego, co widzieliśmy w ostatnim czasie. Po decyzji SNB na rynku wiedzieliśmy ogromną zmienność, a obecna sytuacja pokazuje, że rynek zaczyna się uspokajać. EUR/PLN dalej jest blisko wsparcia w okolicach 4,1650. Jednak każdy kolejny dołek na wykresie jest wyżej, niż poprzedni. Z technicznego punktu widzenia mamy większą szansę na wzrost wartości euro do złotego, jednak nie ma z rynku konkretnego impulsu, który by mógł osłabić złotego. Dzisiaj około godziny 16 swoje wystąpienie ma prezes FED Janet L. Yellen. Ostatnie informacje płynące z FED-u nie były korzystne dla dolara i spowodowały umocnienie złotego. Dlatego przed dzisiejszym wystąpieniem panuje niepewność. Jeżeli pani Yellen będzie rozwijała ostatnie informacje dotyczące powstrzymywania się przed podwyżką stóp procentowych w USA, to złoty może trochę zyskać. Wśród inwestorów pojawiają się też pozytywne nastroje, które mogą umocnić dolara, przez co zobaczymy spadek wartości złotego. My prognozujemy, że po konferencji prezesa FED dolar może się umocnić, a złoty osłabić. Prognozujemy, że podczas konferencji może paść kilka informacji dobrych dla rynku amerykańskiego, co od razu będzie impulsem do wzrostów na dolarze. Rynek ostatnio jest przesycony Grecją, dlatego nowe informacje mogą wprowadzić trochę świeżości.Dzisiaj oprócz wystąpienia pani Yellen, na mównicy w Europie pokaże się prezes ECB. Mario Draghi prawdopodobnie będzie mówił w większości o Grecji. Reakcja rynku na jego słowa będzie zależała od tego, czy dowiemy się z wypowiedzi czegoś nowego, czy będzie to powielanie ogłoszonych już informacji.