W dniu wczorajszym media amerykańskie „trąbiły” przede wszystkim o debacie Clinton-Trump. W oczach mediów debatę wygrała Hilary Clinton. Ponadto Stany Zjednoczone opublikowały sporo danych makroekonomicznych, które były bardzo dobre. Na szczególną uwagę zasługuje raport podany przez Conference Board, wg. którego indeks zaufania konsumentów osiągnął wysoki poziom 104,1 pkt., podczas gdy oczekiwano spadku ze 101,1 na 99 pkt. Także lepszy od prognoz odczyt pokazał wrześniowy indeks PMI dla usługi, który wyniósł 51,9 pkt. (oczekiwano wzrostu z 51 na 51,2 pkt.). W reakcji na powyższe dane dolar amerykański umocnił się wobec euro z 1,1250 do 1,1189. Sytuacja na rynku ropy była spadkowa, natomiast indeksy giełdowe rosły. Wzrosty na giełdach były spowodowane pozytywną informacją podaną przez Departament Sprawiedliwości w USA, który oznajmił, że banki będą mogły zapłacić mniejsze kary. Przypominamy, że historia zaczęła się od nałożenia na Deutsche Bank kar około 14 miliardów dolarów, co zaciążyło na notowaniach DB i całego sektora bankowego. Teraz na fali wczorajszej wypowiedzi o możliwym zmniejszeniu obciążenia, rynki nieco skorygowały poprzednie spadki w sektorze bankowym, co odbiło się na wzrostach głównych indeksów. Wczorajsze spadki na EUR/PLN, USD/PLN, CHF/PLN dziś zostały już niemal odrobione. Cena za euro kształtuje się w okolicach 4,2900 zł, franka szwajcarskiego 3,9370 zł, natomiast dolar amerykański wzrósł do 3,8260 zł. Spośród dzisiejszych danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na dane z USA na temat zamówień na dobra, a także tygodniową zmianę zapasów. W dniu dzisiejszym rynek będzie się także wsłuchiwał w ewentualne decyzje i ustalenia płynące z nieformalnego spotkania OPEC. Ponadto mamy kilka interesujących wystąpień publiczny, na które warto zwrócić uwagę. W strefie euro dwa razy wystąpi szef EBC Mario Draghi, natomiast w Stanach Zjednoczonych wystąpi prezes Fed Janet Yellen oraz szef Fed z St. Louis James Bullard.