Delikatne odreagowanie polskiego złotego

W dniu wczorajszym poznaliśmy odczyty usługowe indeksów PMI dla kilku głównych gospodarek Europy. Lepsze dane względem oczekiwań okazały się dla Hiszpanii, gdzie wskaźnik wzrósł do 56 pkt (prognoza 55,1 pkt), Włoch 52,3 pkt (prognoza 51,9 pkt) oraz dla Francji 52,3 pkt (prognoza 52 pkt). Jednak największym zaskoczeniem był wzrost indeksu PMI dla usług w Wielkiej Brytanii, który wyniósł 52,9 pkt przy zakładanej prognozie na poziomie 50 pkt. Nieco rozczarował poziom indeksu PMI dla Niemiec ponieważ wartość 51,7 pkt wypadła zdecydowanie gorzej niż zakładana prognoza na poziomie 53,3 pkt. Jest to najgorszy odczyt dla tego wskaźnika od połowy 2013 roku. Warto nadmienić, że lepsze dane dla strefy Euro dotyczyły sprzedaży detalicznej, gdyż odczyt na poziomie 1,1% wypadł zdecydowanie lepiej od prognozy na poziomie 0,6%.Ze względu na wczorajsze Święto Pracy w Stanach Zjednoczonych nie obserwowaliśmy dużej zmienności na rynku walutowym, szczególnie dotyczy to głównej pary walutowej EUR/USD. Dzisiejszy początek dnia dla tej pary walutowej kształtuje się na poziomie 1,1148. Polski złoty trochę zyskał w stosunku do euro i dolara, jednak istotnym czynnikiem dla polskiej waluty będzie piątkowa decyzja agencji Moody’s w sprawie ratingu dla Polski. Scenariusz bazowy zakłada, że rating nie zmieni się. Wcześniej bo już w środę poznamy decyzję Rady Polityki Pieniężnej odnośnie poziomu stóp procentowych w Polsce, jednak decyzja w tym przypadku jest raczej przewidywalna i zakłada pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie.Z ważniejszych danych makroekonomicznych w dniu dzisiejszym poznamy wyniki zamówień w niemieckim przemyśle za lipiec, finalny odczyt PKB dla strefy Euro za drugi kwartał oraz sierpniowy odczyt indeksu ISM dla usług w USA.

Udostępnij post