CHFPLN znów powyżej 4,00

Wtorek przyniósł 5-groszowy skok notowań franka szwajcarskiego. W rezultacie kurs szwajcarskiej waluty powrócił powyżej 4 zł. Umocnieniu franka sprzyjały wypowiedzi szefa SNB Thomasa Jordana. „Stopy procentowe nie mogą być obniżane głębiej poniżej zera bez osiągnięcia punktu, w którym nastąpi ucieczka do gotówki” – powiedział szef SNB. Natomiast kurs EURPLN pozostawał i pozostaje nadal stabilny. Obecnie EURPLN jest wyceniany na 4,3770, dolar kosztuje 3,9790 PLN, a frank szwajcarski dziś rano jest wyceniany na 4,0010 PLN. W przypadku osób planujących zakup EUR można się przymierzyć do dokonania transakcji w tym tygodniu, gdyż kurs poniżej 4,40 jest krótkoterminowo dobrą okazją za pozyskania wspólnej waluty. Ponadto krajowe dane dotyczące bezrobocia za styczeń okazały się być zgodne z oczekiwaniami, jednak w dalszym ciągu poziom 10,3% jest najwyższym odczytem od blisko 8-miesięcy. W sumie, w historii III RP tylko dwukrotnie zdarzyło się, aby stopa bezrobocia podawana przez GUS była w styczniu niższa, niż obecnie. Było to w pierwszych latach transformacji – 1990 (0,3%) i 1991 (6,6%) – kiedy realia polskiego rynku pracy wyglądały oczywiście zupełnie inaczej niż obecnie. Warto jednak pamiętać, iż styczniowe dane z rynku pracy zwyczajowo obciążone są efektami sezonowymi. Nieciekawe dane nadeszły wczoraj z Niemiec. Indeks IFO mierzący nastroje niemieckich menedżerów wyniósł w lutym 105,7 pkt. wobec 107,3 pkt. odnotowanych miesiąc wcześniej. Był to najniższy rezultat od grudnia 2014 roku. Z indeksu IFO można wyciągnąć wniosek, że prawdopodobieństwo ożywienia gospodarczego w Niemczech spadło w pobliże zera. Niemcy to nasz największy partner gospodarczy więc wyniki tej gospodarki zawsze wpływają na złotówkowe kursy walutowe. Podsumowując, warto rozważyć zakup EUR i USD, gdyż w najbliższym czasie możemy mieć do czynienia z odreagowaniem kursów w górę.

Udostępnij post