Ceny surowców najwyższe od pół roku

Podczas środowej sesji mieliśmy do czynienia z umacnianiem się złotego wobec wszystkich walut zagranicznych, a szczególnie wobec dolara. Dziś rano euro kosztuje 4,3170 PLN, dolar amerykański wyceniany jest na 3,7890, a za franka szwajcarskiego trzeba zapłacić 3,9560. Znaczące umocnienie wobec dolara to pokłosie piątkowych wieści z USA, gdzie dane z amerykańskiego rynku pracy przekreśliły szansę na czerwcową podwyżkę stóp przez Rezerwę Federalną (szanse na nią spadły do 25%). W dniu wczorajszym Rada Polityki Pieniężnej ponownie postanowiła pozostawić stopy procentowe na niezmienionym, rekordowo niskim poziomie. Zakończone w środę posiedzenie decyzyjne stanowi ostatni akcent kadencji Marka Belki. Już 10 czerwca Sejm będzie głosował nad powołaniem Adama Glapińskiego na prezesa NBP, którego w ubiegłym miesiącu wskazał prezydent. Główne wątki wystąpienia ustępującego szefa NBP to wyhamowanie dynamiki PKB oraz ewentualny wpływ Brexitu na polską walutę i gospodarkę. Oczywiście wyjście Wielkiej Brytanii z UE spowoduje silne osłabienie funta, a także najpewniej złotówki. Po głowie może również dostać frank co będzie zmorą „frankowiczów”. Ciekawe informacje płyną z rynku surowcowego. Ich ceny są najwyższe od pół roku. Panika, jaka na początku roku ogarnęła rynki finansowe – w tym także sektor surowcowy – szybko jednak minęła i ustąpiła miejsca niepoprawnemu optymizmowi. Ropa naftowa w cztery miesiące zdążyła niemal podwoić swą cenę. Trzeba jednak dodać, że nie wszystkie główne surowce dołączyły do tegorocznej zwyżki. Dla inwestorów z Polski bolesnym tego przykładem jest miedź, która pozostaje o 3,4% tańsza niż na początku roku. Pod kreską znalazły się także pallad (-0,2%), kakao (-3%) i amerykańskie kontrakty na bydło (-13%). Drożejące surowce to zwykle dobry prognostyk rozwoju gospodarek na przyszłość. Do czasu głosowania w sprawie brytyjskiego Brexitu kurs EURPLN może zejść nawet poniżej 4,30, w kierunku 4,25. A sondaże idą łeb w łeb. Jednego dnia przewagę mają zwolennicy pozostania, a drugiego wyjścia a z UE. Referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej odbędzie się w czwartek, 23 czerwca.

Udostępnij post