Brak popytu na ryzyko

Dolar na rynku walutowym nie jest już tak mocny jak dwa tygodnie temu, jednak nie przekłada się to w ogóle na rynek złotego. USD/PLN, mimo wyraźnych wzrostów eurodolara, praktycznie stoi w miejscu i nie tworzy nowych minimów. Kurs konsekwentnie odbija się w górę od czteromiesięcznej linii trendu wzrostowego i pnie się coraz wyżej. Nie jest to dobra informacja dla złotego w dłuższej perspektywie, ponieważ jeżeli na słabość dolara nie przekłada się siła złotego, czyli inwestorzy nie są skłonni inwestować w bardziej ryzykowne waluty, co zresztą tłumaczy nienajlepsza sytuacja gospodarcza w Europie, to przy kolejnej fali umocnienia dolara możemy mieć do czynienia z gwałtowną reakcją na USD/PLN. Dzisiaj rano dolar do złotego trochę się osłabił na rynku walutowym, lecz w drugiej części dnia prognozujemy wybicie do okolic 3,3070, czyli 130 punktów wyżej w porównaniu z notowaniem o godzinie 9:30.

Udostępnij post