Poniedziałkowa sesja nie była zbytnio emocjonująca. Otrzymaliśmy co prawda dane dotyczące polskiego bilansu płatniczego za maj, które pozytywne zaskoczyły (saldo rachunku bieżącego wyniosło 42 mln EUR, wobec prognozy na poziomie -166 mln EUR). Nie wpłynęło to jednak znacznie na notowania złotego w stosunku do głównych walut. Póki co bardziej istotne są wydarzenia o globalnym charakterze, które mogą w mniejszym lub większym stopniu decydować o wycenie złotego.
W dniu wczorajszym kurs EURPLN spadł poniżej 4,30, jednak dzisiaj rano wrócił powyżej tego poziomu. Kurs USDPLN wynosi obecnie ok. 3,67, GBPPLN notowany jest ok. 4,86, zaś CHFPLN zbliża się do 3,68.
W dniu dzisiejszym z perspektywy rodzimych inwestorów istotne będą dane dotyczące przeciętnego zatrudnienia oraz wynagrodzenia. Oprócz tego poznamy czerwcową produkcję przemysłową w USA. O godzinie 16:00 przedstawiony zostanie ponadto półroczny raport na temat polityki monetarnej przed Komisją Bankową Senatu USA.
