Osłabienie złotego, powraca ryzyko na rynek

Koniec poprzedniego tygodnia nie był udanym dniem dla złotego, który wyraźnie tracił w relacji do głównych walut. Dopiero końcówka dnia przyniosła częściowe odrobienie strat. Bardzo wyraźnie traciło euro w relacji do franka i dolar umacniał się do franka. To pokazuje, że powróciło ryzyko inwestycyjne na rynki finansowe. Złoty zaliczając się do aktywów ryzykownych był mocno wyprzedawany. Dodatkowo ucieczka kapitału z GPW spowodowała osłabienie złotego. Nawet dobre wyniki sprzedaży detalicznej z Polski nie zdołały utrzymać na złotym poziomów z poprzednich tygodni. Złoty relatywnie stracił mniej niż inne waluty rynków wschodzących (najwięcej traciła Lira turecka). Na pewno w dużej części wpływ na taki obraz rynku ma zapowiedź kolejnego cięcia skupu aktywów w programie QE3 w USA. Dodatkowo na początku lutego powróci temat budżetu USA. Stąd rynki finansowe obawiają się nieco większych zmian na rynku walutowym, a co ciekawe kurs eurodolara zachowuję się w miarę stabilnie, co także mocno zamazuje korelacje pomiędzy rynkami finansowymi.W piątek najbardziej nerwowo było na rynku złotego w relacji do Funta, gdzie wahania kursu sięgały ponad 6 groszy. Najsłabiej wyglądał złoty w relacji do franka i euro (to efekt wyprzedaży EUR/CHF). Stabilnie natomiast zachowywał się kurs złotego względem dolara (relatywnie niewielkie wzrosty eurodolara). W ostatnich tygodnia można zaobserwować większą korelację EUR/PLN i CHF/PLN w relacji do EUR/CHF niż w relacji do EUR/USD.W dniu dzisiejszym bardzo mało danych makro, jedynie warto zwrócić uwagę na odczyt Indeksu Insytutu Ifo z Niemiec, a także odczyt Indeksu PMI dla usług z USA. Złoty od rana dalej traci i dzisiejszy dzień będzie przebiegał pod dyktando wydarzeń z poprzedniego tygodnia. Złoty jest wyraźnie słabszy i jedynie bardzo pozytywne informacje z rynku mogą odwrócić trend na rynkach walutowych.

Udostępnij post