Wojna handlowa stała się faktem. Wczorajszy odczyt Inflacji szkodzi złotemu

Przez ostatnie dni obserwowaliśmy zaognienie sytuacji na linii USA-Chiny. We wtorek Stany Zjednoczone opublikowały listę kolejnych towarów, które zostaną obłożone cłem w wysokości 25%. W sumie na liście znalazło się 1300 towarów z Chin, których łączna roczna wartość to 60 mld USD. Na odpowiedź nie musieliśmy czekać długo – ogłoszono nałożenie cła na 106 towarów z USA, których wartość w ujęciu rocznym wyniesie ok. 50 mld USD. Wśród towarów znalazła się między innymi soja, która jest głównym produktem importowanym do Chin z USA. Zadany cios może mieć, oprócz gospodarczych, również polityczne konsekwencje – soja jest priorytetowym towarem tzw. Swing states, których głosy mogą wpłynąć na przyszłe wybory w Stanach Zjednoczonych.

Na powyższe informacje od razu zareagowały rynki. Fala spadków przeszła przez europejskie parkiety, dolar zaczął tracić w stosunku do euro. Na chwilę obecną sytuacja się nieco uspokoiła – WIG20 na początku sesji rośnie o 1,65%, kurs EURUSD z kolei schodzi w okolicę 1,2260.

Rodzimi inwestorzy w dniu wczorajszym wyczekiwali wstępnych odczytów inflacji CPI za marzec. Dane mocno rozczarowały, co miało oczywiście przełożenie na osłabienie się złotego. Po lutowym wyniku na poziomie 1,4% r/r oczekiwano odbicia (konsensus mówił o wartości 1,6% r/r). Niestety w ujęciu rocznym ceny w marcu urosły o 1,3%. Jest to oczywiście kolejny argument dla Rady Polityki Pieniężnej, żeby nie zaostrzać polityki pieniężnej i żeby pozostawić stopy procentowe na niezmienionym poziomie.

Kurs EURPLN od rana nieznacznie rośnie, obecnie przekraczając 4,20. USDPLN zbliża się do 3,43, kurs GBPPLN z kolei walczy z poziomem 4,82. Przy pewnej zmienności w ciągu wczorajszego dnia, kurs CHFPLN zamknął się w okolicy kursu otwarcia. Dzisiaj jednak frank szwajcarski jest silniejszy i płacimy za niego ok. 3,5630.

W dniu dzisiejszym w kalendarzu mam serię istotnych danych. Poznamy inflację konsumencką w Szwajcarii, marcowy indeks PMI dla strefy euro oraz dla Wielkiej Brytanii. W godzinach popołudniowych czeka nas aktualizacja bilansu handlu zagranicznego w USA, oraz liczbę złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.

Udostępnij post