W dniu wczorajszym kalendarz makroekonomiczny co prawda nie świecił pustkami, jednak wciąż niewiele było wydarzeń, które mogłyby wpłynąć na kształtowanie się kursów walut. Z USA spłynęły do nas dane dotyczące zamówień na dobra bez środków transportu. Wynik rozczarował – majowa aktualizacja wskazała -0,3%, podczas gdy oczekiwano 0,4%. Zgodne z prognozami okazały się z kolei zamówienia na dobra trwałego użytku (-0,6%). Zaskoczeniem w ciągu dnia z kolei była decyzja Banku Czech o podniesieniu stóp procentowych o 25 pb (obecny poziom wynosi 1%). Rynek nie spodziewał się takiego posunięcia, co wpłynęło na aprecjację korony czeskiej do złotego. Obecny kurs CZKPLN wynosi 0,1673, aczkolwiek zaraz po decyzji dotyczącej stóp procentowych, znalazł się na poziomie 0,1687.
Polski złoty wciąż znajduje się pod presją. Ryzyko na rynku wciąż daje o sobie znać, co negatywnie wpływa na wycenę naszej waluty. Kurs EURPLN zbliża się obecnie do 4,36. Kurs na tym poziomie obserwowaliśmy ostatnio w styczniu 2017. Wyraźne wzrosty odnotował w dniu wczorajszym również USDPLN. Ruch ten jest dzisiaj kontynuowany i przed południem przekroczono już 3,77. Podobnie sytuacja wygląda na CHFPLN, w tym przypadku znajdujemy się już blisko 3,78. KURS GBPPLN wynosi w dniu dzisiejszym ok. 4,94. Po korekcyjnym ruchu na EURUSD z zeszłego tygodnia, obecnie tendencja spadkowa jest kontynuowana. Kurs spadł poniżej 1,16 i zbliża się do minimów z 29 maja oraz 21 czerwca.
W dniu dzisiejszym w kalendarzu znajdziemy m.in. majowy odczyt sprzedaży detalicznej z Hiszpanii. W późniejszym godzinach poznamy finalny wynik PKB za I kw. w USA. Stamtąd spłyną również dane dotyczące złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W ciągu dnia odbywać się będzie również szczyt Unii Europejskiej. Rodzimych inwestorów zainteresuje również protokół z posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej.
